sobota, 21 kwietnia 2018

Witamy naszych przyjaciół z północy!


Czy są lektury ponadczasowe? Oczywiście, że są! W dzisiejszych czasach, kiedy książka ma silną konkurencję w postaci komputerów, tabletów, smartfonów... bywa, że ciężko zainteresować nią dziecko. Kiedy moi uczniowie dowiedzieli się, że kolejna lektura to "Dzieci z Bullerbyn" najbardziej interesowała ich ilość stron. W moim egzemplarzu z 1997 r. jest ich aż... 285 :) Słyszycie ten jęk? ;)  Zignorowałam go i obiecałam, że książka z pewnością bardzo im się spodoba. Z niedowierzaniem i głębokim westchnieniem przyjęli tą wiadomość. A następnego dnia...
"- Proszę pani! Moja mama też czytała tę lekturę i mówiła, że jest super...
- A ja już przeczytałam 30 stron i muszę powiedzieć, że całkiem ciekawa.
- Można przeczytać też drugą część?
- Te dzieciaki mają super przygody!"
Uśmiechnęłam się tylko. Nie było w klasie osoby, której książka by się nie spodobała. I nie straszna już była nawet ilość stron... :)

Pracę z lekturą zaczęliśmy od krótkiego sprawdzenia wiedzy, ile nam zostało w głowie z tego co przeczytaliśmy. 




Wiem, że najczęściej stosowane są testy, ale... Czytać tylko dlatego żeby dostać dobrą ocenę z testu? O nie! Czytamy dla przyjemności i z przyjemnością losowaliśmy pytania i rozmawialiśmy o książce. 

Stworzyliśmy także piękne portrety głównych bohaterów i ułożyliśmy ich opis (pomysł zaczerpnięty z grupy z facebooka). 










Kreatywna Magda

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wielka mapa Polski

Wielka mapa Polski to akcja skierowana do  nauczycieli i uczniów klas 1-3 . Akcja ma na celu  wymianę pocztówkową pomiędzy szkołami . Każda ...