Witamy naszych przyjaciół z północy!

Czy są lektury ponadczasowe? Oczywiście, że są! W dzisiejszych czasach, kiedy książka ma silną konkurencję w postaci komputerów, tabletów, smartfonów... bywa, że ciężko zainteresować nią dziecko. Kiedy moi uczniowie dowiedzieli się, że kolejna lektura to "Dzieci z Bullerbyn" najbardziej interesowała ich ilość stron. W moim egzemplarzu z 1997 r. jest ich aż... 285 :) Słyszycie ten jęk? ;)  Zignorowałam go i obiecałam, że książka z pewnością bardzo im się spodoba. Z niedowierzaniem i głębokim westchnieniem przyjęli tą wiadomość. A następnego dnia...
"- Proszę pani! Moja mama też czytała tę lekturę i mówiła, że jest super...
- A ja już przeczytałam 30 stron i muszę powiedzieć, że całkiem ciekawa.
- Można przeczytać też drugą część?
- Te dzieciaki mają super przygody!"
Uśmiechnęłam się tylko. Nie było w klasie osoby, której książka by się nie spodobała. I nie straszna już była nawet ilość stron... :)

Pracę z lekturą zaczęliśmy od krótkiego sprawdzenia wiedzy, ile nam zostało w głowie z tego co przeczytaliśmy. 

Wiem, że najczęściej stosowane są testy, ale... Czytać tylko dlatego żeby dostać dobrą ocenę z testu? O nie! Czytamy dla przyjemności i z przyjemnością losowaliśmy pytania i rozmawialiśmy o książce. 

Stworzyliśmy także piękne portrety głównych bohaterów i ułożyliśmy ich opis (pomysł zaczerpnięty z grupy z facebooka). 

Kreatywna Magda

ZIEMIA JEST W NASZYCH RĘKACH

Codziennie powinniśmy dbać o nasze środowisko. Niedawno odwiedziła nas jedna z mam z propozycją pogadanki na temat ekologii. Zastanawialiśmy się co zrobić żeby zmniejszyć ilość produkowanych przez nas śmieci. Mama pokazała różne alternatywny dotyczące codziennych zakupów. Zamiast wszechobecnych foliówek - torba materiałowa, zamiast plastikowej butelki- szklana. Żeby dodatkowo wpłynąć na wyobraźnię obejrzeliśmy film "Plastikowy ocean" - robi wrażenie. Dzień Ziemi przypada w tym roku w niedzielę dlatego będziemy go świętować w poniedziałek, ale już w piątek wykonaliśmy przepiękną gazetkę przypominającą nam jedną z najważniejszych zasad. 

Żeby było ciekawej każda Ziemia została przygotowana inną techniką. Mamy wydzieranką, kredki, plastelinę, farby plakatowe, pisaki, bibułę, gazetę, filc, tekturę falistą i błyszczącą piankę. Napis wykonała jedna z uczennic. Odkąd wprowadziłam projekt GAZETKA rąk chętnych do pracy nie brakuje :)

Kreatywna Magda

Jaki? Jaka? Jakie?

Gramatyka nie jest prostą sprawą dlatego najlepiej uczymy się jej poprzez zabawę. Przymiotnik utrwaliliśmy sobie przy okazji wierszy z kotkami. 

Dodatkową propozycją w podręczniku było uszycie własnej maskotki. Grzechem byłoby z niej nie skorzystać :) 

Kreatywna Magda

Wielkanocne inspiracje cz. 2

Na gazetkę przygotowaliśmy pisanki z pianki i tęczowe króliczki.

Wykonanie takich pisanek jest bardzo proste i jednocześnie bardzo kreatywne. Uczniowie mogli korzystać z różnych materiałów: tasiemek, piórek, cekinów, diamencików... Powstały piękne pisanki, nie tylko tradycyjne. Słodkie kurczaczki też się wkradły :)

Z króliczkami było trochę kłopotów, bo zamiast przyklejać paski na wycięty szablon od spodu to przyklejaliśmy je na nową kartkę. W związku z tym przyklejenie szablonu było nieco trudniejsze i nie tak estetyczne jakbyśmy chcieli :)

Poćwiczyliśmy też motorykę małą robiąc baranki z patyczków higienicznych. Zajęło nam to co prawda dwie godziny lekcyjne, ale efekt był wart takiej pracy :) Każdy miał inną technikę przyklejania patyczków w związku z czym nie można było znaleźć dwóch takich samych owieczek. 

A na deser, w ramach relaksu zostawiliśmy sobie króliczki z pomponów. Każdy przyniósł wybrany kolor włóczki i nawijał na wycięte koło. Nawijał, nawijał, nawijał aż pani nie powiedziała, że wystarczy :) 

Ta forma zajęć tak się spodobała co niektórym, że produkcja pomponów trwała jeszcze z dwa tygodnie, a wynikiem tego była np. taka cudowna myszka! :)

Kreatywna Magda